Czego wystrzegać się w umowach z agencją SEO?

Pośród wielu rzetelnych agencji SEO jest też niestety sporo nieuczciwych. Jak wybrać tę właściwą, by uniknąć w przyszłości problemów?

Pozycjonowanie strony internetowej może być kluczem do sukcesu firmy. Z drugiej strony, jeżeli będzie prowadzone niewłaściwie, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Dużo zależy od wiedzy i doświadczenia specjalistów SEO oraz podejmowanych przez nich działań. Pośród wielu rzetelnych agencji SEO jest też niestety sporo nieuczciwych. Jak wybrać tę właściwą, by uniknąć w przyszłości problemów?

Przy wyborze agencji SEO warto kierować się opiniami innych klientów. Informacji można szukać wśród znajomych albo w sieci (tematyczne grupy w social media, fora internetowe itd.). Jednak i to nie zawsze może uchronić firmę przed nawiązaniem niekorzystnej współpracy. Dlatego każdy, kto decyduje się na usługi agencji SEO, przed ich zleceniem powinien uważnie przeczytać umowę. W tym miejscu niezwykle istotna jest wiedza klienta. Na jakie zapisy umowy należy zwrócić szczególną uwagę?

Dlaczego warto poszerzać wiedzę z zakresu SEO?

To właśnie z niewiedzy rodzi się najwięcej problemów. Zajęty prowadzeniem własnego biznesu klient zleca usługę pozycjonowania, jednak nie zawsze wie, czym tak naprawdę pozycjonowanie jest i do jakich działań się sprowadza. Oczekuje efektów natychmiast, a to niestety nie ma prawa zadziałać. Jeśli jednak strona internetowa odnotuje szybki wzrost pozycji, u świadomego klienta powinna zapalić się czerwona lampka. To bowiem może świadczyć o stosowaniu przez agencje ryzykownych praktyk, które mogą zaszkodzić witrynie.

Dlatego jeszcze przed podpisaniem umowy z agencją, a nawet przed rozpoczęciem poszukiwania odpowiedniej agencji warto poszerzyć wiedzę na temat SEO. Nie chodzi o to, by samemu aspirować do pozycji specjalisty w tej dziedzinie, ale wiedzieć, czego można oczekiwać od agencji i jak sprawdzić rzetelność jej działań.

Czym jest pozycjonowanie?

Pozycjonowanie to długotrwały proces wymagający kompleksowych i systematycznych działań prowadzonych zarówno na samej stronie, jak i poza nią. Dzięki odpowiednio dobranym metodom może podnieść pozycje witryny w wyszukiwarkach internetowych na wybrane frazy i zwiększyć ruch na stronie. Pierwszych efektów można się zwykle spodziewać po 3 – 6 miesiącach od momentu rozpoczęcia współpracy z agencją. Wyniki zależą w dużym stopniu od branży klienta oraz konkurencyjności fraz. Może się zdarzyć i tak, że spodziewane efekty w ogóle nie nadejdą. Nawet najlepszy specjalista SEO nie ma wpływu na niektóre czynniki, decydujące o pozycjach strony, w tym algorytmy Google i ich aktualizacje. A należy zdać sobie sprawę z tego, że wraz z każdą kolejną wprowadzaną aktualizacją pozycjonowanie staje się coraz trudniejsze.

Czego możemy oczekiwać od agencji?

Pozycjonowanie jest procesem bardzo złożonym, który obejmuje szeroki zakres działań. Nie ogranicza się do pracy jednego pracownika, ale kilku specjalizujących się w różnych dziedzinach. Poza pozycjonerem jest też programista, który wprowadza zmiany w kodzie strony oraz copywriter czuwający nad jakością tekstów, które pojawiają się na witrynie. Bardzo ważna jest optymalizacja strony pod kątem wyszukiwarek internetowych. Z drugiej strony nie wolno zapominać o UX witryny, czyli jej użyteczności i funkcjonalności.

Przed rozpoczęciem współpracy warto zadać pracownikom agencji kilka pytań. Odpowiedzi wskażą na ich doświadczenie, profesjonalizm i podejście do klienta. Istotną kwestią jest między innymi to, co wchodzi w skład zakupionego pakietu usług, jakie są warunki odstąpienia od umowy oraz sposób rozliczania się z agencją. Znaczenie może mieć również to, czy agencja ma za sobą doświadczenie pozycjonowania witryny o podobnej tematyce. Dobrze jest zapytać, czy w ramach zaplanowanych działań przewidziano audyt strony oraz analizę linków prowadzących do witryny. Ważny jest też sposób mierzenia osiąganych wyników i ich raportowania klientowi. Efekty powinny być przedstawiane w oparciu o narzędzia analityczne, np. Google Analytics, Semstorm, Ahrefs, Majestic, Screaming Frog, Senuto itp. Warto również zapytać o osobę oddelegowaną do kontaktu z właścicielem witryny. Dobrze, jeśli będzie to ten sam pracownik, który zajmuje się pozycjonowaniem strony.

Czego może oczekiwać od nas specjalista?

Współpraca właściciela witryny z agencją SEO zawsze powinna być oparta na partnerstwie i jasnych zasadach. Specjalista już na początku może poprosić o dostęp do narzędzi analitycznych – Google Search Console oraz Google Analytics. To dobry znak, bo świadczy o tym, że pracownik agencji chce sprawdzić, jakich potencjalnych problemów może spodziewać się podczas pracy z witryną i zaplanować dostosowane do aktualnego stanu działania. Z pewnością zaproponuje optymalizację witryny, a następnie jej linkowanie z zewnętrznych serwisów. Czujność właściciela witryny powinno wzbudzić to, jeśli zagwarantuje wejście strony na określone pozycje w wynikach wyszukiwania i to w krótkim czasie. W pozycjonowaniu nie ma bowiem nic pewnego, a szybki efekt można osiągnąć niemal wyłącznie poprzez stosowanie nieuczciwych praktyk. Te natomiast mogą ściągnąć na witrynę karę w postaci filtra lub bana.

Pozycjoner poprosi również o jasno sprecyzowane cele. Czy najważniejszy jest wzrost widoczności w wynikach wyszukiwania, wzrost pozycji na określone frazy, czy wzrost ruchu organicznego na stronie? Poinformuje, jakich zmian właściciel nie powinien wprowadzać na witrynie samodzielnie, by nie zakłócić procesu pozycjonowania przez agencję. Często bowiem zdarza się, że przy podejmowaniu działań na własną rękę klienci wprowadzają zmiany, które mogą szkodzić witrynie, np. dodają linki pochodzące ze stron niskiej jakości, niepowiązanych tematycznie, czy SWL-i.

Sposób rozliczenia

Pierwszą rzeczą, jaką należy zrobić przed podjęciem współpracy, jest dokładne zapoznanie się z treścią umowy. Tylko w ten sposób klient poznana intencje agencji i zabezpieczy swoje interesy. Bardzo ważny jest sposób rozliczania usługi. Klienci mogą się spotkać z różnymi rozwiązaniami. Wśród dostępnych możliwości jest rozliczenie:

  • Za efekt,
  • Abonamentowe,
  • Za ruch na witrynie,
  • Za czas pracy,
  • Hybrydowe (abonament + success fee).

Wiele agencji – co wydaje się bardzo uczciwym układem – proponuje w umowach rozliczenie w abonamencie. To model korzystny dla obu stron. Pozycjonowanie wymaga ciągłego nakładu pracy, dlatego opłata za usługę powinna być wnoszona w każdym miesiącu. Co miesiąc agencja sporządza raporty z wykonanych działań i prezentuje w nich osiągnięte wyniki.

Rozliczenie za efekt oznacza, że klient będzie płacił agencji dopiero wtedy, gdy jej praca przyniesienie założone rezultaty. Takie rozwiązanie może wydawać się kuszące z punktu widzenia klienta. Jednak, czy na pewno? Rozliczenie za efekt oznacza, że płatność może być odroczona w czasie, do momentu osiągnięcia przez agencję założonego celu. Niecierpliwych i nieuczciwych pozycjonerów może to skłonić do stosowania ryzykownych technik, które przyspieszą cały proces. Pytanie brzmi, czy właściciel witryny chce ryzykować nałożenie na nią kary od Google za wykorzystywanie nieetycznych praktyk?

Rozliczanie za ruch może wydawać się bardzo korzystne, jednak tylko z pozoru. Jeżeli bowiem klient nie zaznaczy, że ruch ma być pozyskiwany z określonych fraz, agencja może tu zastosować pełną dowolność. To natomiast może spowodować, że agencja będzie pozyskiwać ruch niskiej jakości, który nie będzie przekładał się na konwersję.

Inną często spotykaną metodą rozliczeń jest model hybrydowy, gdzie oprócz stałej miesięcznej opłaty funkcjonuje także dodatkowe wynagrodzenie za uzyskany efekt. Ten dodatkowy bonus ma za zadanie zmobilizować agencję do efektywnego działania. Tutaj pokusa stosowania niedozwolonych praktyk może być mniejsza niż w modelu rozliczania za efekt, jednak czy można ją całkowicie wyeliminować?

Chyba najrzadziej spotykaną formą rozliczania jest stawka godzinowa, czyli rozliczanie za przepracowany czas. Tu plusem może większa kontrola ze strony klienta nad budżetem oraz wykonywanymi przez agencję zadaniami. Trudno jednak ocenić opłacalność tego rozwiązania, bo to będzie zależeć przede wszystkim od tego, na ile godzin współpracy zdecyduje się klient. Wydaje się też, że taki model wymaga od klienta sporo wiedzy na temat SEO, by ten potrafił samodzielnie i realnie ocenić, ile czasu agencja powinna poświęcić na pozycjonowanie witryny.

Najczęściej stosowane formy rozliczeń to model abonamentowy oraz model hybrydowy. Natomiast najbezpieczniejszy moim zdaniem zarówno dla klienta, jak i dla agencji jest model abonamentowy. Koniecznie powinien być jednak wspierany przejrzystymi raportami z działań prowadzonych przez specjalistów.

Pozycjonowanie za złotówkę – dlaczego to nie może się udać?

Niektóre agencje przyciągają klientów hasłami o pozycjonowaniu za symboliczną złotówkę. Niska stawka ma obowiązywać przez pierwszy miesiąc, a niekiedy nawet trzy pierwsze miesiące. Na pytanie – czy takie rozwiązanie może być korzystne, potrafimy już odpowiedzieć sobie sami. Wiemy przecież, że pozycjonowanie, które ma przynieść dobre efekty, to proces długotrwały i wymagający podejmowania wielu działań zarówno na stronie klienta, jak i poza nią. Wiemy też, że to właśnie w pierwszych miesiącach współpracy agencje podchodzące profesjonalnie do powierzonego zlecenia mają najwięcej pracy. Konieczne jest przecież wykonanie audytu strony, poznanie konkurentów klienta oraz przygotowanie strategii pozyskiwania linków do witryny. To oznacza wiele godzin spędzonych nad projektem. Która z profesjonalnych agencji zgodzi się zrobić to za 1 zł miesięcznie? W tym miejscu nasuwa się ta sama myśl, co przy rozliczaniu za efekt. Symboliczne wynagrodzenie może sprawić, że pracownicy nie zechcą wykonać zadania rzetelnie.

Jaki powinien być czas trwania umowy?

Pierwszych efektów systematycznie prowadzonego pozycjonowania, w którym specjaliści wystrzegają się stosowania nieuczciwych praktyk, można się spodziewać po kilku miesiącach od rozpoczęcia współpracy. W praktyce więc nie powinno dziwić, że niektóre agencje próbują się zabezpieczyć, stosując w umowie zapis o minimalnym czasie trwania umowy wynoszącym 6 albo 12 miesięcy. Po takim okresie efekty prowadzonych przez agencję działań powinny być zauważalne, dzięki czemu klient ma możliwość oceny sytuacji. Jednak niektóre agencje decydują się na wiązanie klientów znacznie dłuższymi umowami, na przykład 24 albo 36-miesięcznymi. Takie rozwiązanie jest co najmniej zastanawiające. Po co zmuszać klienta do współpracy, jeśli ten nie jest zadowolony z efektów? Znów powinna się nam zapalić czerwona lampka. Przecież uczciwa, rzetelna i zmotywowana do pracy agencja, nie potrzebuje zatrzymywać przy sobie klientów długoterminowymi umowami. Ci, widząc, że założone cele zostały osiągnięte, sami chętnie zaproponują przedłużenie umowy.

Okres wypowiedzenia umowy

W branży SEO spotyka się też umowy bezterminowe. Takie rozwiązanie nie budzi wątpliwości, jeśli klienci mają jednocześnie możliwość szybkiego, najlepiej jednomiesięcznego ich wypowiedzenia. Dłuższe okresy wypowiedzenia znów mogą być postrzegane jako próba wiązania ze sobą klienta, który nie jest zadowolony z jakości usług. Tymczasem agencja powinna przywiązywać do siebie klientów nie skonstruowanymi w tym celu w umowie zapisami, ale systematycznymi, efektywnymi działaniami, których wyniki są dla obu stron widoczne i mierzalne. Jeśli jednak klient nie będzie zadowolony (i nie chodzi tu tylko o brak efektów, ale także inne aspekty, jak utrudniony kontakt z agencją, brak raportowania wyników, niska jakość obsługi) powinien mieć możliwość szybkiego rozwiązania umowy.

Kary umowne za zerwanie współpracy

Ostrożnie należy też podchodzić do zapisów, w których jest mowa o karach umownych za zerwanie współpracy. Najwięcej wątpliwości może budzić taki zapis w umowach długoterminowych. Zachęcanie klienta niską opłatą abonamentową w umowie zawartej na długi okres i jednocześnie straszenie karą za wcześniejsze rozwiązanie umowy może sugerować, że agencja nie jest do końca uczciwa. Dlatego warto zwrócić uwagę na takie zapisy, zwłaszcza jeśli kary umowne są wysokie i dotyczą wyłącznie zleceniodawcy.

Efekty pozycjonowania po zakończeniu współpracy

Kwestią, którą warto doprecyzować jeszcze przed nawiązaniem współpracy, są osiągnięte efekty i to, co stanie się z nimi po rozwiązaniu umowy. W tym miejscu najwięcej emocji budzi link-building. Linki pozyskane do witryny są przez niektóre agencje po zakończeniu współpracy usuwane. Takie działanie może być zrozumiałe, jeśli umowa zakładała, że linki będą aktywne tylko przez określony czas. W przeciwnym razie usuwanie linków, za których dodanie klient przecież zapłacił w czasie trwania współpracy, wydaje się działaniem nieetycznym. Jednocześnie należy mieć na uwadze, że agencja nie ma obowiązku utrzymywania witryny z linkami (jeśli ta stanowi jej zaplecze) w nieskończoność. Dlatego klient nie może mieć pretensji, że przestały działać linki, jeśli tak naprawdę nie działa cała witryna, na której były umieszczane. Wątpliwości budzi jednak fakt celowego usuwania linków i innych efektów odniesionych w trakcie współpracy.

Zapis o gwarancji wyników

Czy w SEO może być coś pewnego, a pozycjoner ma prawo dawać 100% gwarancji na skuteczność swoich działań? – Pisaliśmy już o tym, że pozycjonowanie zawsze jest obarczone ryzykiem błędu i niepowodzenia. Dzieje się tak, ponieważ sposób działania algorytmów Google nie jest powszechnie znany, a pozycjonerzy w swojej pracy mogą kierować się jedynie domysłami, obserwacją i doświadczeniem. Dlatego przy kolejnych aktualizacjach i wprowadzaniu nowych zmian w algorytmach wiele stron odnotowuje spadki, inne natomiast widoczne wzrosty. Nikt natomiast nie jest w stanie z całą pewnością stwierdzić, co konkretnie wpłynęło na takie skoki. Dlatego dobry specjalista SEO nigdy nie zapewni, że jego praca da dokładnie takie efekty, jakich spodziewa się klient.

Wyłączenie odpowiedzialności za świadczoną usługę

Na rynku istnieje wiele rzetelnych agencji SEO, które cieszą się dużym zaufaniem swoich klientów. Niestety jest też sporo nieuczciwych, które próbują zarobić na nieświadomości zleceniodawcy. Stosowane przez nie niedozwolone praktyki mogą doprowadzić do nałożenia na witrynę filtra lub całkowitego usunięcie strony z wyników wyszukiwania. To z kolei dla wielu firm stanowi o być albo nie być prowadzonego biznesu. Dlatego warto zwrócić uwagę na zapis o ograniczeniu odpowiedzialności za utracone przez klienta korzyści do wskazanej w umowie kwoty i zastanowić się, czy nie jest to próba uniknięcia przez agencję roszczeń ze strony klienta na wypadek niekompetencji swoich pracowników. No, chyba że rzeczona kwota jest w wysokości, które w pełni usatysfakcjonuje klienta.

Pozycjonowanie strony internetowej może przynieść witrynie wiele korzyści, jeśli jest prowadzone przy użyciu dozwolonych technik w ramach partnerskich stosunków pomiędzy agencją SEO a klientem. Niestety w praktyce nie wszystkie agencje posługują się etycznymi zasadami. W konsekwencji w ich umowach możemy spotkać budzące zastrzeżenia zapisy. Rosnąca świadomość klientów na temat branży SEO oraz pozycjonowania może pomóc w uniknięciu współpracy z nieuczciwym zleceniobiorcą.

Cześć!

Chcesz opublikować tekst? Odezwij się do nas
Karolina Michalak Relationship Manager
redakcja@ehandel.com.pl
+48 721 945 134
  • Infoguru Sp. z o.o. Sp. k.

    Wydawca

  • POLAND, Poznań, Truskawiecka 13

    Adres prawny

  • VAT ID 7811967834

    NIP